Podczas XLI Sesji Rady Miejskiej w Dębicy, 31 marca br., radni podjęli uchwałę o nadaniu nazwy 5 Pułku Strzelców Konnych dla ronda na skrzyżowaniu ulicy Sandomierskiej i Rzeszowskiej w Dębicy. Z wnioskiem w tej sprawie, w sierpniu 2013 roku, wystąpił Zarząd Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Środowiska 5 Pułku Strzelców Konnych AK w Dębicy oraz uczestnicy międzypokoleniowego spotkania żołnierzy AK, które odbyło się w leśnictwie Berdech w 69. rocznicę koncentracji II Zgrupowania AK do akcji „Burza”.
W sierpniu 2014 roku
minie 75. rocznica wymarszu z dębickich koszar oddziałów 5. pułku strzelców konnych na Górny Śląsk, gdzie pułk zajął pozycję w rejonie Woźnik – Ligoty Woźnickiej stając do walki z oddziałami niemieckimi w ramach wojny obronnej 1939 roku. Z kolei w grudniu br. minie 80. rocznica przeniesienia z Tarnowa do Dębicy dowództwa 5. pułku strzelców konnych.
W okresie międzywojennym pułk był wizytówką Dębicy. W tym czasie żołnierze 5. pułku wnieśli istotny wkład w rozwój miasta w aspekcie społeczno-kulturalnym. Niejednokrotnie chronili także zdrowie i życie mieszkańców. W 1935 roku z inicjatywy dowódcy, płk. Ignacego Kowalczewskiego utworzono w Dębicy organizację Białego Krzyża. W jednostce pracował lekarz wojskowy, który nie tylko przyjmował żołnierzy, ale służył także pomocą medyczną dla mieszkańców miasta. Do 1939 roku lekarzem pułku był por. Mieczysław Słaby, późniejszy legendarny lekarz i obrońca Westerplatte, zaś od 1939 roku opiekę medyczną sprawował Jan Szymaszek, znany dębicki lekarz okresu powojennego. Żołnierze niejednokrotnie ratowali dobytek dębiczan w czasie pożarów czy powodzi, co m.in. zostało zobrazowane na licznych fotografiach archiwalnych z tego okresu. Pułk uczestniczył także w najważniejszych wydarzeniach w życiu miasta, m.in. w czasie świąt i uroczystości patriotycznych. W okresie Świąt Wielkanocnych żołnierze wystawiali wartę honorową przy Grobie Pańskim w kościele pw. Św. Jadwigi. Z okazji Dnia Świętego Huberta, patrona myśliwych, organizowano polowania i gonitwy „za lisem”. Z okazji święta pułkowego 9 czerwca, pułk organizował obchody swojego święta, w ramach których odbywały się zawody i pokazy kawaleryjskie z udziałem najlepszych polskich zawodników w konkurencjach jeździeckich. Dla wojskowych i mieszkańców organizowano także zabawy taneczne, potańcówki oraz koncerty orkiestry pułkowej (później plutonu trębaczy). Na dębickich Błoniach, gdzie znajdowało się lotnisko, organizowano pokazy samolotów oraz zawody konne. To właśnie rondo nieopodal tego miejsca, radni nazwali im. 5. Pułku Strzelców Konnych.
Żołnierze 5. psk dali przykład męstwa i poświęcenia w wojnie obronnej 1939 roku na szlaku bojowym, walcząc m.in.: pod Woźnikami, Pradłami, Szczekocinem, Sędziszowem, Pińczowem, Tarnogrodem, Biłgorajem i Tomaszowem Lubelskim.
Po klęsce wrześniowej, wielu żołnierzy 5. psk zaangażowało się w działalność konspiracyjną w strukturach konspiracji wojskowej – Służby Zwycięstwu Polski – Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej, zarówno na ziemi dębickiej, jak również w innych częściach Polski.
Pomimo swojej popularności w innych miastach i regionach Polski, pułk szczególnie związany z Dębicą, nie mógł doczekać się docenienia w swoim mieście, z którego wyruszył na wojnę w 1939 roku; w którym pozostawił piękne koszary wojskowe będące dzisiaj m.in. siedzibą miejskich władz; i w którym działały oddziały Armii Krajowej najwyżej docenione spośród wszystkich innych w Inspektoracie Armii Krajowej Rzeszów. Nadanie nazwy dla ronda jest dowodem wdzięczności oraz pamięci o żołnierzach konnego wojska, po którym nie pozostały już nawet ślady podków.