tiger

tiger

tiger

tiger
slider arrow
slider arrow
Opublikowano: 27 stycznia, 2018 Bieg Tropem Wilczym w Dębicy

Serdecznie zapraszamy do udziału w największym biegu pamięci w Polsce, poświęconym „Żołnierzom Wyklętym”, który w tym roku odbędzie się także w Dębicy oraz w 280 innych miejscowościach w całej Polsce i poza jej granicami. W tegorocznej VI edycji biegu Tropem Wilczym pobiegnie około 70 000 biegaczy, którzy w ten sposób uczczą pamięć bohaterów podziemia antykomunistycznego. Trasa dębickiego biegu jest wyjątkowa bowiem rozpocznie i zakończy się w miejscu ostatniej publicznej egzekucji na działaczach podziemia antykomunistycznego w Polsce, tj. na dębickim Rynku, gdzie w 1946 r. komuniści zamordowali trzech żołnierzy z oddziału Jana Stefki „Mściciela”. Ponadto trasa będzie wiodła przez dębickie miejsca zbrodni – kolejne siedziby Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, w których więziono i katowano działaczy Polski Podziemnej – m.in. przy ulicy Kolejowej, Ogrodowej i Głowackiego.

 

W biegu wziąć mogą udział wyłącznie osoby, które najpóźniej do 4 marca 2018 r. ukończą 8 lat (urodzone przed 04.03.2010 r.), przy czym limit uczestników wynosi 100 osób. Zgłoszenia przyjmowane są w Katolickim Centrum Edukacji KANA w Dębicy w godzinach pracy Centrum – od poniedziałku do piątku w godz. 12:00 – 18:00. Istnieje możliwość zapisania się online, wysyłając wypełnioną deklarację zgłoszenia do udziału w biegu Tropem Wilczym, jednak najpóźniej do 15 lutego 2018 r. należy dokonać opłaty startowej w siedzibie Katolickiego Centrum Edukacji KANA w Dębicy, w wysokości 15 złotych (można dokonać wyższej wpłaty, która będzie przekazana na upamiętnienie miejsc pamięci bohaterów Polski Podziemnej na ziemi dębickiej). Zebrane środki z tytułu opłaty startowej w całości zostaną przeznaczone na działania statutowe Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

 

 

Wszyscy uczestnicy, którzy ukończą bieg, otrzymają na mecie pamiątkowe medale, a w biurze zawodów otrzymają pakiet startowy, w tym m.in. t-shirt VI edycji biegu Tropem Wilczym z wizerunkiem płk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa”.

 

 

Organizatorami dębickiej edycji biegu są: Katolickie Centrum Edukacji KANA w Dębicy, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Środowisko 5. Pułku Strzelców Konnych Armii Krajowej w Dębicy oraz Gmina Miasto Dębica.

 

 

Współorganizatorzy: Powiat Dębicki, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Dębicy, Miejski Ośrodek Kultury w Dębicy, 33. Batalion Piechoty Lekkiej 3. Podkarpackiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej, Hufiec Związku Harcerstwa Polskiego im. Dębickich Szarych Szeregów, Związek Strzelecki Strzelec JS 2017 w Dębicy.

 

 

Regulamin  Formularz zgłoszeniowy

 

 

 

 

 

Kontakt w sprawie zapisów, nadawania numerów startowych, biura zawodów oraz pytania ogólne:
Katolickie Centrum Edukacji KANA w Dębicy, ul. Chopina 2, tel. 14 6969-110, kana.debica@wp.pl.
Centrum czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 12:00-18:00.

 

 

Bieg Tropem Wilczym

 

 

 

czytaj dalej

Opublikowano: 5 kwietnia, 2017 Droga Krzyżowa na podstawie przeżyć „żołnierzy wyklętych”

Droga Krzyżowa na podstawie przeżyć działaczy podziemia antykomunistycznego – „żołnierzy wyklętych – niezłomnych” [1]

 

Wprowadzenie
            Po II wojnie światowej i latach okupacji niemieckiej, władze w Polsce przejęli podporządkowani Sowietom komuniści. 14 października 1950 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał na karę śmierci siedmiu członków patriotycznej organizacji „Wolność i Niezawisłość”. W okresie stalinowskim takich wyroków było dziesiątki. Wyroków podobnych do tego sprzed dwóch tysięcy lat, który zaważył na dziejach ludzkości, także na naszym życiu.

W tej Drodze Krzyżowej rozważać będziemy tajemnicę śmierci Jezusa Chrystusa, przypominając sobie jednocześnie losy tych, którzy – jak pisze święty Marek – wzięli swój krzyż i poszli naśladować Chrystusa… Bo kto chce zachować swoje życie, straci je: a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je.

Teksty rozważań tej Drogi Krzyżowej zostały wybrane ze wspomnień i relacji niewinnie oskarżanych członków podziemia niepodległościowego, którzy doświadczyli niewyobrażalnych cierpień w czasie pobytu w więzieniach Urzędu Bezpieczeństwa ze strony komunistycznego aparatu represji oraz na podstawie relacji ich rodzin i bliskich.

 

Jezu Chryste, biorę Twój krzyż na swoje ramiona. Twój krzyż mnie obejmuje i oplata całe moje życie. Spraw, bym wziął swój krzyż i niósł go razem z Tobą naśladując i wpatrując się w Ciebie. Daj mi Panie rozpoznać mój krzyż na każdy dzień.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami 

 

Stacja I
Pan Jezus na śmierć skazany.
P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

W wyniku okrutnego śledztwa Ojciec stracił zęby, na wskutek bicia w głowę ogłuchł na jedno ucho, które jątrzyło mu się do końca życia, a po tzw. „przesłuchaniach” wynoszony był na noszach.

Wrogość okazywali też na każdym kroku nie tylko prokurator, ale i sędziowie. Prawie wszyscy zeznający w tym procesie świadkowie byli doprowadzeni pod konwojem z więzień, w których odbywali lub oczekiwali na wyroki. Również oni traktowani byli na sali pogardliwie, znosili to spokojnie. Pod adresem oskarżonych padały epitety: zdrajcy, mordercy, szpiedzy, oprawcy, agenci gestapo, tchórze, którzy nie chcieli walczyć z okupantem… Cały proces był dalszym ciągiem znęcania się nad oskarżonymi. Rodzinom nadal nie pozwalano widywać i rozmawiać z nimi –  nawet w czasie przerw w rozprawie.

Szczególnie złośliwie relacjonowała proces prasa. Dziennikarze – kierując się niskimi pobudkami — prześcigali się w złośliwych komentarzach, które jeszcze dzisiaj, gdy czyta się je na spokojnie, budzą wstręt i obrzydzenie, zadziwiają intensywnością nienawiści tych ludzi. W relacjach z procesu przekręcano i fałszowano wypowiedzi tak oskarżonych, jak i świadków.

Akt oskarżenia był również sformułowany w formie obelżywej.

 

Ile niesprawiedliwych wyroków wydano na Ciebie Jezu w ludziach niesłusznie posądzanych i potępianych. Ile wydano niesprawiedliwych wyroków w więzieniach Urzędu Bezpieczeństwa! I nie tylko tam. Ile niesprawiedliwych wyroków wydawanych jest codziennie w sądach i trybunałach publicznych oraz w naszym codziennym życiu: w rodzinach, w szkole, w miejscach pracy. A Ty Panie Jezu powiedziałeś: Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych – Mnieście uczynili. Jezu niewinnie osądzony i potępiony, przepraszamy Cię! Matko Bolesna, uproś nam łaskę, byśmy nikogo nie sądzili i nie potępiali, a gdyby nas to spotkało, byśmy szczerym sercem, jak Jezus, wybaczali.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

Stacja II
Pan Jezus bierze Krzyż na swoje ramiona.
P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

Wśród skazanych panował spokój i opanowanie. Byli pogodzeni z losem, pragnęli jedynie godnie zachować się do końca. Żal wypływający z troski o losy rodziny wyrażali przede wszystkim ci, którzy pozostawiali małe dzieci. Wszyscy skazani przygotowujący się na śmierć starali się przekazywać swą ostatnią wolę oraz te informacje, które uważali za ważne dla historii.

 

Tak trudno jest nam pogodzić się ze swoim losem w chwilach cierpienia i niepowodzeń, pytamy – dlaczego to musiało spotkać właśnie mnie, dlaczego znowu ja…? Jezu, pomóż nam cierpieć tak jak Ty cierpiałaś: z wiarą, z miłością i z tą nadzieją, że nasze cierpienie niezawodnie przemieni się w radość i szczęście.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

 

Stacja III
Pan Jezus upada pod ciężarem Krzyża.
P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

W sprawie Ojca adwokat złożył apelację z wnioskiem o rewizję procesu, a równocześnie nakłaniał Ojca do napisania prośby do Bieruta o ułaskawienie. Ojciec jednak odmawiał, stwierdzając, że nie chce o nic prosić Bieruta, a po drugie, nie chce i nie może zostać ułaskawiony, gdy jego podwładni zostaną zabici w wyniku podobnych procesów. Adwokat poinformował nas o tej decyzji Ojca. Przygnębiło to nas, zwłaszcza Mamusię. Prosiła adwokata, by ten w jej imieniu przekonał jednak Ojca do napisania prośby. Zdawało się nam, że dawała ona chociaż iskierkę nadziei na uratowanie życia. Nie wiem, w jakiej formie adwokat przekazał Ojcu prośbę Mamy, bo w końcu dał się nakłonić i napisał.

 

O jak wielki ciężar ludzkich grzechów i cierpień przyjąłeś Jezu na swoje zbolałe ramiona! Ciężar ponad siły nawet dla Syna Bożego w ludzkim ciele. Upadłeś, ale się podniosłeś, podjąłeś krzyż i zdążasz z nim na Golgotę, by tam dopełnić zbawczej Ofiary. Dziękujemy Ci! Dobry Jezu, dziękuję Ci i proszę: wspomagaj mnie słabego, gdy będę się zmagał z moim krzyżem i będę upadał. Matko Bolesna, która w swoim matczynym sercu uczestniczyłaś w dźwiganiu Jezusowego Krzyża, bądź ze mną i pomagaj mi w niesieniu mojego krzyża, przez który mogę zaświadczyć o mojej miłości.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami. I Ty któraś współcierpiała, Matko Bolesna zmiłuj się nad nami.

 

Stacja IV
Pan Jezus spotyka swą Matkę.
P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

Zdjąłem pasek od spodni, wyciągnąłem sznurówki z butów. Trzymając w ręce pamiątkowy różaniec, otrzymany jeszcze w Lesie od Księdza, poprosiłem ubowca, aby pozostawił mi go. Nie zrobię nim przecież nikomu krzywdy, ani się przecież na nim nie powieszę. [Ubek] spojrzał na mnie z ironią i powiedział;

– Co, chcecie się na nim modlić? Możecie pomodlić się na palcach.

Nie odezwałem sic więcej – z nimi nie można się było kłócić. Pomyślałem tylko: Tyś na pewno też został ochrzczony i matka też cię kiedyś uczyła modlitwy, a dzisiaj to lekceważysz i kpisz sobie z niej!

 

Gdy pierwsza matka Ewa wraz z Adamem przez nieposłuszeństwo Bogu skazili pierworodnym grzechem całą ludzkość, potrzeba było, aby Niepokalana Matka, Maryja, wraz z Jezusem uczestniczyła w naprawie grzesznego rodzaju ludzkiego. Matko Bolesna, dziękujemy Ci, że towarzyszyłaś Jezusowi na Drodze Krzyżowej dla naszego zbawienia. Nie pozwól Najmilsza Matko, byśmy przez świadomy i dobrowolny grzech zmarnowali dar tak wielkiej Miłości i tak wielkiego cierpienia.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami. I Ty któraś współcierpiała, Matko Bolesna zmiłuj się nad nami.

 

Stacja V
Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Panu Jezusowi.
P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.


W czasie mojego pobytu w więzieniu, wielu dobrych ludzi pomogło mnie i mojej rodzinie. Byli to najbliżsi sąsiedzi, którzy opiekowali się moim domem i dziećmi w czasie nieobecności matki. Rodzina Stadników z Tarnopola pomagała żonie od wielu lat, jeszcze w czasie wojny, gdy żona była ścigana przez Gestapo i sowieckie NKWD. Oprócz rodziny Stadników pomoc niosła niezmiernie oddana, pani Helena oraz jej matka Maria, która szczególnie zajęła się moim najmłodszym synem.

 

Szymon z Cyreny miał duszę twardą i trzeba było go przymusić, by pomógł nieść krzyż… Czy wówczas, gdy dotknął się krzyża, zrozumiał, że niesie na barkach swój wieczny los – swoje zbawienie? Przemień moją duszę, by stała się chętną do pomocy i czułą na potrzeby bliźnich. Pomagając im stanę się Twoim Cyrenejczykiem z dobrej woli… Istnieje ostatecznie jeden tylko krzyż… Ten Twój… Wszyscy w nim uczestniczymy… Komukolwiek pomagam, zawsze pomagam Tobie…. A światło wiary pomaga mi dostrzec prawdę, że pomagający więcej bierze niż daje, Szymon otrzymał więcej niż ofiarował…

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

Stacja VI
Weronika ociera twarz Panu Jezusowi.
P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.


Organizm mój był już całkowicie zrujnowany, niezdolny do dalszego trwania w takich warunkach jakie panowały wówczas w więzieniu. Szykan i przykrości nie brakowało. Najgorsze było to, że po raz trzeci znalazłem się w szpitalu, czyli izbie ciężko chorych, bo szpitalem był właściwie cały więzienny pawilon. W izbie chorych nie było prawie żadnej opieki, poza wizytą lekarza na prośbę ciężko chorego pacjenta. Więzienna służba zdrowia była ograniczona w swoim działaniu na rzecz chorych. Sama jednak obecność lekarza w celi, który przychodził z sanitariuszem zaopatrzonym w apteczkę stanowiła jakąś namiastkę lekarskiej opieki […] Pragnę podkreślić, że każdy z lekarzy starał się nieść pomoc, często na pograniczu legalności. Przekazując te krótkie wspomnienia z tego polskiego „Gułagu”, pragnę oddać hołd tym wszystkim, którzy w tych czasach, i w tych miejscach zasłużyli na miano „człowieka” i pragnę zanieść biało czerwoną wiązankę na groby tych spoczywających licznie na cmentarzach, dla których więzienie było ostatnim etapem ziemskiej wędrówki.

 

Weronika otarła zakrwawioną twarz Jezusa. Miała litościwe i dobre serce. I była odważna. Niech będą błogosławione litościwe serca i dłonie tych Weronik, które dziś w szpitalach, w zakładach opiekuńczych, w domach i rodzinach służą Jezu Tobie w tych, którzy cierpią. Matko Bolesna, ożywiaj i podtrzymuj w nas tę piękną miłość, która gotowa jest służyć Jezusowi w naszych bliźnich, szczególnie smutnych i cierpiących.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

Stacja VII
Pan Jezus upada drugi raz.

P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.


Załamałem się po drugim 22 godzinnym śledztwie, zupełnie rozłożony fizycznie. Stójki były dla mnie nie do zniesienia. Po wojennej kontuzji kręgosłupa i nóg nie byłem zdolny w żaden sposób do dłuższego trwania w takiej postawie. Nie mogłem utrzymać się na nogach o własnych siłach, więc padałem nie licząc się już z żadnymi groźbami. Nawet pistolet śledczego skierowany w skroń mojej głowy nie robił na mnie wrażenia. Było mi już zupełnie obojętne, co się ze mną stanie. W takim momencie śmierć mogła być już tylko wybawieniem. Mogła więc przyjść jak przyjaciel, skrócić cierpienia.

 

Jezu obarczony ciężarem krzyża: zmęczony piłatowym śledztwem, poniżany, wyśmiewany, głodny, spragniony i popychany! Nie masz już sił i ponownie upadasz… Przygniata Cię ciężar krzyża i większy jeszcze ciężar naszych grzechów. Może szczególnie grzechów współczesnego świata? Jezusie zmęczony i ponownie upadający, który znowu się podnosisz, by nieść krzyż do końca! Przez Twoje upadki i wstawania pomagaj nam, wszystkim upadającym, byśmy już Ciebie nie obarczali ciężarem naszych grzechów. A gdybyśmy na skutek ludzkiej słabości upadli, wspomóż nas, byśmy się nie zniechęcali, lecz podnosili się i szli za Tobą.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

 

Stacja VIII

Pan Jezus pociesza płaczące niewiasty

P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

Czerwoni siepacze uderzeniem uszkodzili Ojcu ucho, co było widoczne, [później] bardzo silno bili i znęcali się. Podobno z bicia potworzyły mu się ropiejące rany. Ale był wielki duchem…, nie starał się udawać osobowości, był skromnym, opanowanym człowiekiem. [W liście do rodziny pisał:]

Niech Wam Bóg wynagrodzi za wszystko coście dla mnie uczynili, Jestem zdrowy i ciepło mi jest (…) Proszę o więcej zapałek (…) Pozdrawiam Was i proszę Boga o błogosławieństwo (…) Bądźcie szczęśliwi w sercu Jezusa i w Nim żyjcie – w Nim się spotkamy.

 

Nie płaczcie nade mną… Te łzy stanowią nieliczne na krzyżowej drodze oznaki ludzkiego współczucia. Takie łzy krzepią, choć są wyrazem bezsilności człowieka wobec cudzego cierpienia… Przynoszą pomoc, choć pomóc nie mogą…. Panie, jeśli możesz, ześlij na mnie Twojego Świętego Ducha abym z godnością przyjął każde upokorzenie i każdą przeciwność, a w chwili udręki i cierpienia, racz postawić na mojej drodze człowieka z dobrym słowem i sercem. Tak, jak sam przyjąłeś na drodze krzyżowej słowo współczucia, pozwól niech przyjdzie ono i do mnie, jako posłaniec bratniej miłości w chwili zwątpienia i niepewności.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

Stacja IX

Pan Jezus upada trzeci raz

P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

W tym czasie nabyłem szeregu dalszych chorób, które doprowadziły mnie do zupełnej ruiny. Nabawiłem się choroby nadciśnieniowej, uszkodzenia mięśnia sercowego, a wrzód na dwunastnicy utworzony już wcześniej obecnie bardziej dawał się we znaki. Schorzenia wątroby i nerwów, dopełniają obrazu mojego ówczesnego stanu fizycznego. Jednym słowem całkowita ruina mego organizmu. Nie byłem zdolny opierać się zastosowanym środkom przemocy. Trudno mi było bronić się w takim stanie – wytrzymywać rozkazy śledczego. Nagabywany i maltretowany dźwigałem się na nowo, by utrzymać się na nogach. Najgorsze były noce. Po 24 zalegała cisza. W całym budynku nikt już chyba nie pracował, a mój śledczy często przychodził na pierwszą zmianę, od 22 do 4, i też walczył ze snem. Dla spędzenia snu, między 2 a 4 pięknym tenorem nucił półgłosem sentymentalne piosenki. Ogarniał mnie wówczas jakiś straszliwy żal. Nie mogłem się powstrzymać i opanować nerwów. Głośno płakałem. I to też było nie do zniesienia.

 

Niesiesz krzyż swój wytrwale i pomimo upadków podnosisz się… Wytrwałość, z jaką idziesz krzyżową drogą, więcej mi mówi o Twej miłości, niż mogłyby powiedzieć słowa… Muszę uszanować Twoją miłość i dochować jej wiary z taką wytrwałością, z jaką Ty podejmujesz na nowo swój Krzyż. Nie chcę Cię nigdy więcej zdradzić… Nie chcę upaść pod wpływem kolejnych grzechów: lekkomyślności, fałszywego świadectwa, zakłamania, niezgody, zdrady, nieczystości, zapomnienia o modlitwie i mszy świętej, Naprawdę nie chcę Jezu… Gdybym jednak w słabości mojej zawiódł, nie opuszczaj mnie, gdyż w Tobie pokładam nadzieję. Poślij mi łaskę Twoją, która będzie wspomnieniem Twego cierpienia, i Twojej drogi krzyżowej.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

Stacja X

Pan Jezus z szat obnażony.

P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

Na końcu więziennego korytarza znajdowała się celka o wymiarach metr na metr, [tak eby więzień nie mógł ani leżeć, ani wstać].Okno zastępował malutki otwór wentylacyjny, który w lecie był zamykany, a zimą otwarty. Powierzchnia ścian i podłogi była szorstka, wykładana gruboziarnistym, ostrym żwirem. A siedziało się nago i boso. Podłoga w karcu była o kilka centymetrów niżej niż próg i podłoga korytarza. To ze względów higienicznych. Więźnia zamykano i niewiele się nim interesowano. Teoretycznie za potrzebą fizjologiczną wyprowadzano więźnia kiedy żądał, jednak w praktyce strażnik albo nie słyszał walenia w drzwi, albo nie miał czasu. Więzień nie wiedział kiedy jest dzień, a kiedy noc. W karcerze na okrągło panował jednakowy półmrok.

 

Jezu zdarto z Ciebie szaty, lecz w moich oczach nadal jesteś odziany. Jesteś odziany w godność człowieczeństwa, w godność Syna Bożego. Naucz mnie szanować człowieka, a nie szaty. Jezusie, najniewinniejszy Synu Człowieczy, daj nam wszystkim czyste serca i czyste oczy, byśmy mogli Boga oglądać – teraz przez wiarę, a kiedyś twarzą w twarz. Matko Bolesna, uproś nam wszystkim czystą miłość i nieskalaną miłością.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami. I Ty któraś współcierpiała, Matko Bolesna zmiłuj się nad nami.

 

 

Stacja XI

Pan Jezus przybity do krzyża

P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

Skazańców przeznaczonych w tym dniu na stracenie sprowadzano na dół do cel pojedynczych w suterynach, tam przygotowywano ich do wykonania wyroku. Powiadomiono, że prezydent nie skorzystał z prawa łaski i że będzie wykonany wyrok. Skazańcom odbierano wszystkie drobiazgi, jakie jeszcze mieli. Przed samym wyprowadzeniem na śmierć wiązano im ręce do tyłu i plastrem zalepiano usta (…)

 

Jest pewna kategoria ludzi, którzy żądają absolutnej wolności, wyzwolonej od norm moralnych, od Boskich przykazań, by mogli czynić zło, nie nazywając tego grzechem. Trzeba więc Jezusa przybić do krzyża, ukrzyżować Dobro, aby wolno było swobodnie grzeszyć. Biedni ludzie, którzy dla chwilowej przyjemności jaką daje grzech, rezygnują z wiecznej radości i wiecznego szczęścia. Jezusie, którego Boskie stopy trudziły się idąc do chorych, głodnych i biednych; wyciągałeś do nich ręce, by błogosławić, karmić, uzdrawiać, oto teraz pozwalasz, by Twoje stopy i ręce ludzie przybili do krzyża. Matko Bolesna, módl się za nami grzesznymi i nie dopuść, byśmy nowymi grzechami krzyżowali Jezusa. Prowadź nas tak, byśmy ze czcią i miłością całując Jego przebite stopy, otrzymali łaskę świętego życia i każdego dnia budzili się z radością Łaski Uświęcającej.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

Stacja XII

Pan Jezus umiera na krzyżu

P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

Śmierć tych dzielnych oficerów była wielkim wstrząsem dla wszystkich pozostałych w celi. Wszyscy towarzyszyli skazańcom w ich ostatniej drodze, a gdy ucichły strzały i skończył się apel, wystąpił odważnie jeden z najmłodszych więźniów, i zwrócił się do wszystkich, aby chwilą ciszy uczcić pamięć kolegów – żołnierzy. Padła komenda „baczność”, a po minucie „spocznij”.

 

Na wysokim Krzyżu umiera Bóg – Człowiek.  Zabity bez winy, niesprawiedliwie. Życie swoje oddał za wszystkich ludzi, także za mnie i za ciebie. Ofiarował się. Czy jestem wdzięczny za tę ofiarę i śmierć krzyżową? Czy jestem wdzięczny za śmierć tych, którzy walczyli o wolność naszej Ojczyzny narażając swoje życie na śmierć? Gdy grom się zbliża – pośpiesz do Krzyża, On ciebie wesprze, ocali! Idź pod Krzyż, tam będziesz bezpieczny. Idź, gdy nadciąga armia Barabasza, idź gdy szatan kusi cię pięknymi obrazkami, idź, gdy namawia cię byś był nowoczesny, idź – pod Krzyżem jest bezpiecznie! Panie Jezu Chryste, nie daj nam byśmy kiedykolwiek przestali bronić Twego Krzyża, byśmy usuwali krzyże ze szkół, z naszych domów, naszych pokoi. Daj nam pamiętać, że Polska tylko Krzyżem będzie mocna. Daj nam pamiętać, że w Krzyżu jest nasze zwycięstwo!

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

Stacja XIII

Pan Jezus zdjęty z krzyża

P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

Długo w celi koledzy nie mogli zasnąć, szepcząc miedzy sobą i rozważając wydarzenia strasznego dnia i wieczora. (…) Przez następne dni czuliśmy się bardzo źle psychicznie, wiele godzin przechodziłem w „kieracie” sam i z kolegami stale w rozmowach powracając do nieżyjących już naszych znajomych, a polskich patriotów.

 

Martwe ciało Jezusa zdjęto z krzyża i złożono w objęciach Matki. Możemy sobie wyobrazić z jaką czułością i miłością całowała Jego Najświętsze Rany… Mogłaby zapytać każdego z nas: Coście uczynili z moim Synem? Co złego wam uczynił? Obyśmy nigdy nie zapomnieli, ile bólu i cierpień zadaliśmy grzechami Jezusowi, jak często przyczyniamy się do śmierci Jezusa w naszym sercu, kiedy zabijamy i krzyżujemy Jezusa. Matko Bolesna, przyjdź w godzinę naszej śmierci, weź w swoje objęcia naszą duszę i prowadź do Ojca.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

Stacja XIV

Pan Jezus złożony do grobu

P: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat.

 

Potem Mamusia poszła do Zarządu Cmentarzy szukać grobu, ale tu żadnych notatek ani informacji na ten temat nie mogli znaleźć (…)

Władze komunistyczne były tak mściwe i zawzięte, że nawet po śmierci swoich przeciwników, uniemożliwiły ich rodzinom złożenia kwiatka, lub zapalenia świeczki na mogile (…)

Warto może dodać, że mająca upamiętnić ofiary komunizmu tablica, wisząca na murze więzienia, została już zdewastowana. Nieznani sprawcy odłamali jej róg. Nie tylko ani jeden z winnych tamtych zbrodni sądowych nie został ukarany, ale nawet śmierć nie przerwała nękania ofiar.

 

Złożono w grobie Twoje umęczone Ciało. Z grobu świętego Wojciecha, rzuconego jak ziarno w naszą Polską ziemię, wyrastają kłosy świętości. On pierwszy swą krwią męczeńską uświęcił początki chrześcijaństwa na naszej ziemi. Za nim poszli inni: święci polscy bracia, męczennicy obozów koncentracyjnych i systemów totalitarnych, prześladowani przez wiarę w czasach okupacji i komunizmu.

Od Twojego Grobu, Panie Jezu, tryska światło zmartwychwstania i nadzieja naszego wiecznego życia. Od grobu św. Wojciecha płonie blask świętości Polaków i Polek oddanych całym sercem Tobie, Zmartwychwstały Panie. Oni pełnili wolę Bożą objawioną w przykazaniach żyjąc dla bliźnich, służąc, a nawet oddając za nich swoje życie. Przypominają nam, że każdy człowiek może odpowiedzieć na Boże wezwanie: Bądźcie świętymi, ponieważ Ja jestem święty! Ty, Panie Jezu, swym nauczaniem i przykładem wskazałeś nam drogę osiągnięcia świętości. W męczennikach dajesz nam wzór ludzi godnych naśladowania, spraw byśmy wpatrzeni w ich święte i męczeńskie życie potrafili w pobożności służyć Tobie i bliźnim.

 

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

I Ty któraś współcierpiała, Matko Bolesna zmiłuj się nad nami.

 

Wybór tekstów i opracowanie: Maciej Małozięć

[1] Opracowano na podstawie wspomnień więźniów i ich rodzin z pobytu w więzieniach Urzędu Bezpieczeństwa:
Z. Lazarowicz, Klamra – Mój Ojciec, Wrocław 2009;  P. Woźniak, Zapluty karzeł reakcji, wyd. III, Rzeszów; S. Krupa, X Pawilon. Wspomnienia AK-owca ze śledztwa na Rakowieckiej, Warszawa 1989; J. Woźniak, Byłem medykiem więziennym. Wspomnienia i refleksje, [w:] „Zeszyty Historyczne WiN-u”, nr. 1, Kraków 1992; tamże M. Chojnacki, Mokotowskie więzienie. Wspomnienia z celi śmierci.

czytaj dalej

Opublikowano: 20 marca, 2017 Rocznica powołania AK i obchody Dnia „Żołnierzy Wyklętych”

W lutym i marcu 2017 roku, Środowisko 5. Pułku Strzelców Konnych AK ŚZŻAK w Dębicy, zorganizowało cykl wydarzeń patriotyczno-kulturalnych upamiętniając: 75. rocznicę przemianowania ZWZ i powołania Armii Krajowej oraz Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. W przedsięwzięciach adresowanych do wszystkich grup wiekowych ogółem wzięło udział kilka tysięcy osób. W samych tylko wydarzeniach zrealizowanych w dębickich domach kultury uczestniczyło ponad 1200 osób. Co najmniej połowę tej grupy stanowiła młodzież szkolna. Uroczystości były realizacją statutowego celu Światowego Związku Żołnierzy AK, zdefiniowanego jako „udział w wychowaniu obywatelskim i patriotycznym młodzieży, krzewienie w społeczeństwie tradycji, historii i wartości ideowych Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego”. 

 

 

 

Cykl wydarzeń zorganizowanych przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Środowisko 5. PSK AK w Dębicy w lutym i marcu 2017 roku z okazji 75. rocznicy powołania Armii Krajowej i Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.

 

 

13 lutego 2017 – 75. rocznica przemianowania Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową.
Konferencja „W Bohaterów prowadziłaś ślady” z udziałem hr. Adama Komorowskiego (syna gen. Tadeusza „Bora” Komorowskiego), wykładem dra Roberta Zaparta, montażem Grupy Artystycznej SAFO oraz koncertem Jakuba „Kolby” Kolbusza.

Spotkanie rozpoczęło się od montażu słowno-muzycznego „Stracony dom” w wykonaniu Grupy Artystycznej SAFO Miejskiego Ośrodka Kultury. Następnie z wykładem „Na drodze do utworzenia Armii Krajowej” wystąpił dr Robert Zapart, wykładowca na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Rzeszowskiego, współpracownik Redakcji Polskiego Słownika Biograficznego PAN, autor wielu prac naukowych o Armii Krajowej i Polskim Państwie Podziemnym. Po tym wykładzie, odbyło się wystąpienie gościa honorowego, Adama hr. Komorowskiego, syna gen. Tadeusza „Bora” Komorowskiego, Komendanta Głównego AK, który podzielił się rodzinnym świadectwem opowiadając m.in. o życiu gen. Komorowskiego w Londynie. Na zakończenie uroczystości, z koncertem adresowanym do młodzieży, wystąpił Jakub „Kolba” Kolbusz, który wykonał piosenki ze swojej płyty „Kolba – syn Polski”.

Więcej o jubileuszowym spotkaniu:
http://ak1944.pl/w-holdzie-bohaterom-armii-krajowej/

 

 

26 lutego 2017 – inauguracja obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Monodram Przemysława Tejkowskiego „Melduję Tobie Polsko. Rotmistrz Pilecki”.

Monodram Przemysława Tejkowskiego opowiada o jednym z najdzielniejszych żołnierzy Polski Walczącej i Polskiego Państwa Podziemnego. Rotmistrz Witold Pilecki czynnie uczestniczył w walkach o niepodległość ojczyzny w latach 1914-1918, a potem ofiarnie jej bronił podczas wojny z bolszewicką Rosją. Od września 1939 roku rozpoczął się nieprzerwany czas jego wojennych i konspiracyjnych zmagań. Prowadził on przez KL Auschwitz, Powstanie Warszawskie, siatkę organizacji NIE, więzienie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego na Mokotowie. Wielokrotnie ryzykował życiem. Dopisywało mu jednak żołnierskie szczęście, aż do zmierzenia się z komunistyczną rzeczywistością powojennej Polski.

 

28 lutego 2017 – konkurs krasomówczy dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych w ramach trzeciej edycji „Wilczych Śladów”.
W Katolickim Centrum Edukacji KANA w Dębicy odbył się konkurs krasomówczy dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych z powiatu dębickiego. Zadaniem uczestników rywalizacji było wygłoszenie przemówienia krasomówczego trwającego od 8 do 10 minut. W rundzie finałowej, trójka najlepszych uczniów, przedstawiła mowę na wylosowany przez siebie temat.
Wyniki konkursu:
1 miejsce Szymon Ziaja, II Liceum Ogólnokształcącego w Dębicy (opiekun Bogumił Skrętkowski);
2 miejsce Magdalena Białas, I Liceum Ogólnokształcącego w Dębicy (opiekun Beata Wojnarowska-Pocica);
3 miejsce Justyna Kubicka, II Liceum Ogólnokształcącego w Dębicy (opiekun Bogumił Skrętkowski).
Informacje:
http://www.kanadebica.org/mlodziez-podazala-wilczymi-sladami-wyniki-iii-edycji-konkursu-o-zolnierzach-wykletych-niezlomnych/

 

2 marca 2017 – wykład dr Edyty Adamczyk-Pluty „Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Dębicy w walce z podziemiem, opozycją i Kościołem”.

Podczas wykładu dr Edyta Adamczyk-Pluta opowiedziała zarówno o funkcjonowaniu Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Dębicy; jego kadrze, metodach pracy, wykształceniu funkcjonariuszy, ale także o walce UB z przeciwnikami ówczesnego reżimu: tj. podziemiem zbrojnym, przeciwnikami politycznymi i Kościołem katolickim na terenie ówczesnego powiatu dębickiego.

 

Charakteryzując działania przeciwko Kościołowi, dr Adamczyk-Pluta powiedziała, że akcje podejmowanie przez pracowników organów bezpieczeństwa miały bardzo szerokie spektralnym działań i połączone były z permanentną obserwacją i inwigilacją kleru, a także wszelkich organizacji o charakterze katolickim.

– Metodą do rozprawy z Kościołem było wewnętrzne rozbicie w myśl zasady: nic przy klerze nie da się zrobić dopóki się go nie złamie wewnętrznie i nie rozbije jego struktury – wyjaśniła prelegentka.

Blisko trzygodzinne spotkanie zakończyła seria pytań oraz historycznych refleksji osób uczestniczących w wykładzie.

Więcej o wykładzie:
http://www.kanadebica.org/wyklad-o-debickiej-bezpiece/

 

5 marca 2017 – uroczystości patriotyczno-religijne na Rynku w Dębicy, w kościele pw. Św. Jadwigi (uroczysta msza święta) oraz na Cmentarzu Wojskowym.
W uroczystościach wzięła udział wojskowa asysta honorowa wystawiona przez 16. Tczewski Batalion Saperów z Niska.

Więcej o uroczystościach:
http://ak1944.pl/chwala-zolnierzom-wykletym/

 

10 marca 2017 – podsumowanie konkursu „Wilczymi Śladami”, wykład Elżbiety Jakimek-Zapart oraz monodram Przemysława Tejkowskiego „Melduję Tobie Polsko. Rotmistrz Pilecki”.

Wyniki konkursu: gimnazjum
1 miejsce [ex aequo] Julia Kamaj, Miejskie Gimnazjum nr 4 w Dębicy (opiekun Urszula Iwańska);
1 miejsce [ex aequo] Aleksandra Kozińska, Miejskie Gimnazjum nr 1 w Dębicy (opiekun Agnieszka Jakubowska-Cetnar);
2 miejsce Wiktoria Madeja, Zespół Szkół w Zwierniku (opiekun Jacek Studziński);
3 miejsce Sylwia Wnęk i Magdalena Zbaraza (praca zbiorowa), Zespół Szkół w Zwierniku (opiekun: Edyta Potok, Marzena Świerczek);
Wyróżnienia:
Zuzanna Grecka, Gimnazjum Dwujęzyczne w Dębicy (opiekun Jolanta Pietrzyk);
Nikola Cich, Miejskie Gimnazjum nr 1 w Dębicy (opiekun Stanisława Wrona);
Jan Wanat, Miejskie Gimnazjum nr 1 w Dębicy (opiekun Agnieszka Jakubowska-Cetnar).

Wyniki konkursu: szkoła podstawowa
1 miejsce Maksymilian Dziurzyński, Szkoła Podstawowa nr 11 w Dębicy (opiekun Beata Cebula);
2 miejsce [ex aequo] Kinga Wójcik, Szkoła Podstawowa nr 9 w Dębicy (opiekun Katarzyna Wójcik);
2 miejsce [ex aequo] Zofia Zboch, Szkoła Podstawowa nr 11 w Dębicy (opiekun Beata Cebula);Wyróżnienia:
Piotr Piekarz, Zespół Szkół w Podgrodziu (opiekun Marta Wojtuła);
Dominika Czupich, Szkoła Podstawowa nr 11 w Dębicy (opiekun Beata Cebula);
Jakub Koziński, Szkoła Podstawowa nr 11 w Dębicy (opiekun Beata Cebula);

Wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział w tegorocznym konkursie.
Fundatorami nagród byli: Katolickie Centrum Edukacji KANA w Dębicy,
Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie oraz Zarząd Okręgu Tarnów
Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej

Więcej o konkursie:
http://www.kanadebica.org/mlodziez-podazala-wilczymi-sladami-wyniki-iii-edycji-konkursu-o-zolnierzach-wykletych-niezlomnych/

 

 

18 marca 2017 – performance „Dla Was” w wykonaniu Grupy Artystycznej T.Lab oraz wernisaż wystawy „Żołnierze Niezłomni. Antykomunistyczne podziemie na Rzeszowszczyźnie od 1944 roku”, przygotowanej przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie.

Performance „Dla Was” w wykonaniu aktorów grupy T.Lab zakończył uroczystości upamiętniające bohaterów podziemia antykomunistycznego. Spektakl oparty na tekstach Anny Świrszczyńskiej, Mirona Białoszewskiego i Beaty Obertyńskiej, pokazał inną twarz Wyklętych – Niezłomnych. Stawiał pytania o ich postawę, rozterki i zwykły ludzki strach. Wszystko rozegrało się w mrocznych podziemiach Kina Kosmos.

W spotkaniu wzięli udział weterani AK: kpt. Izabela Podhalańska, a także mjr Jerzy Krupa, który podzielił się swoimi wspomnieniami z działalności w podziemiu antykomunistycznym.
Wydarzeniu towarzyszył wernisaż wystawy „Żołnierze Niezłomni. Antykomunistyczne podziemie na Rzeszowszczyźnie po 1944 roku”.
Wystawę przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie, zobaczyć będzie można w Domu Kultury i Kinie Kosmos do końca marca.

Więcej o wydarzeniu:
http://rzeszow.tvp.pl/29553496/spektakl-upamietniajacy-wykletych-w-debickim-kinie-kosmos

 

Powyższe wydarzenia zostały zorganizowane we współpracy z:
Katolickim Centrum Edukacji KANA w Dębicy,
samorządem Miasta Dębica,
Miejskim Ośrodkiem Kultury w Dębicy,
Miejską Komunikacją Samochodową sp. z o.o.,
Parafią pw. Św. Jadwigi w Dębicy,
samorządem Powiatu Dębickiego,
Fundacją Armii Krajowej w Londynie,
Grupą T.Lab działającą przy Miejskim Ośrodku Kultury w Dębicy,
Grupą Artystyczną SAFO Miejskiego Ośrodka Kultury w Dębicy,
Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie,
Miejskim Gimnazjum nr 1 im. A. Mickiewicza w Dębicy,
Związkiem Strzeleckim „Strzelec” JS 2017 w Dębicy,
Hufcem ZHP im. Dębickich Szarych Szeregów w Dębicy,
Podkarpacką Radą ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych przy Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie.

Koordynatorem przedsięwzięć był Maciej Małozięć, wiceprezes Okręgu Tarnów ŚZŻAK i sekretarz ŚZŻAK Środowiska 5 PSK AK w Dębicy.

czytaj dalej

Opublikowano: 5 marca, 2017 Chwała Żołnierzom Wyklętym!

Z udziałem wojskowej asysty honorowej 16. Tczewskiego Batalionu Saperów z Niska, odbyły się w Dębicy 5 marca 2017 roku, obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. W uroczystościach wzięli udział m.in. weterani Armii Krajowej, członkowie organizacji podziemia antykomunistycznego, parlamentarzyści, samorządowcy, strzelcy, harcerze, młodzież szkolna. Dębica, jako jedno z niewielu miast na Podkarpaciu, już po raz siódmy obchodziła święto „Żołnierzy Wyklętych”.

 

Uroczystość rozpoczęła się złożeniem meldunku dowódcy 16. Tczewskiego Batalionu Saperów z Niska majorowi Radosławowi Podolskiemu. Meldunek złożył dowódca uroczystości kapitan Łukasz Krasnodębski.
Po odegraniu hymnu Rzeczypospolitej Polskiej i powitaniu gości przez burmistrza Dębicy Mariusza Szewczyka, odczytano przesłanie ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.

Kolejny raz obchodzimy Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. Oddajemy cześć i hołd oraz wyrazy najwyższego szacunku żyjącym i poległym Bohaterom, którzy kierowani bezgraniczna miłością do Ojczyzny nie pogodzili się z pozorami odzyskanej wolności, która faktycznie niosła za sobą początek kolejnego zniewolenia. 

Prawdę o czynach Żołnierzy powojennej konspiracji niepodległościowej zwanych „Wyklętymi” skrywano przez dziesiątki lat. Odartych z godności, bestialsko katowanych i mordowanych Żołnierzy, którzy najświętszym celem była Wolna i Niepodległa Polska, nazywano bandytami, a pamięć o ich czynach zacierano bez śladu. 

Teraz odrabiamy wieloletnie zaległości. Dzisiaj wolna Polska i Polacy oddają cześć i hołd tym, którzy często samotnie walczyli do końca . Ich ofiara, znalazła trwałe miejsce w księdze chwały i sławy oręża. Jest jednym z kamieni węgielnych nowej tożsamości współczesnych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz etosu żołnierskiej służby. 

Jestem głęboko przekonany, że pamięć o dokonaniach Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych i ich dziedzictwo zapisane są w każdym sercu żołnierskim, a ich heroiczna postawa stanowi wzór wierności i oddania Najjaśniejszej Rzeczpospolitej polskiej zgodnie z zawołaniem BÓG HONOR OJCZYZNA. 

Chwała i cześć Żołnierzom – Niezłomnym! Walczyli i polegli bo pragnęli Wolnej i Niepodległej Polski.

Z okolicznościowym słowem wystąpił starosta dębicki Andrzej Reguła, który wspomniał o działaczach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” zamordowanych 1 marca 1951 roku w warszawskim więzieniu na Mokotowie. Starosta dodał, że powiat dębicki co roku włącza się w cykl przedsięwzięć inicjowanych przez Światowy Związek Żołnierzy AK Środowisko 5. Pułku Strzelców Konnych AK w Dębicy z okazji Dnia „Żołnierzy Wyklętych”.

Przy pomniku zamordowanych żołnierzy z oddziału Jana Stefki „Mściciela” delegacje organizatorów oraz wojska złożyły wiązanki kwiatów.

1Po uroczystościach na rynku, uczestnicy przeszli do kościoła pw. Św. Jadwigi, gdzie odprawiona została Msza święta. Uroczystej koncelebrze przewodniczył ks. Ryszard Piasecki, proboszcz parafii pw. Św. Jadwigi i kapelan środowiska Armii Krajowej. W homilii prałat Piasecki zaakcentował troskę o pamięć, która powinna być imperatywem w budowaniu tożsamości narodu.

Przywracanie pamięci jest kluczową potrzebą w budowaniu tożsamości narodowej. Mówi się dzisiaj o podziale wśród Polaków. Owszem. Poglądy polityczne każdy ma prawo mieć takie jakie mu odpowiadają. Natomiast dobro ojczyzny, jej wolność, jej suwerenność, są ponad wszystkim. Ponad podziałami społecznymi, politycznymi, kulturowymi, wyznaniowymi. Ojczyzna to ojczyzna. Miłość do ojczyzny, to szacunek do historii. To rzeczywista troska o dobro tego kraju. To uznanie dla Tych, którzy poświęcili wszystko co najlepsze dla ojczyzny. To przedkładanie interesu wspólnego nad dobro własne. To pielęgnowana pamięć w następnych pamięć. To też nasza modlitwa, gdyż Oni, Żołnierze Wyklęci, z wiarą w Boga żegnali się z tym światem, ufając, że ich cierpienie, że ich ofiara, nie pójdą na marne. – mówił ks. Ryszard Piasecki.

Oprawę muzyczną Eucharystii przygotował Chór Kameralny Parafii pw. Św. Jadwigi oraz Miejska Orkiestra Dęta. Natomiast czytania mszalne i modlitwę powszechną odczytali harcerze i strzelec.

2

Ostatnim elementem uroczystości był ceremoniał wojskowo-religijny, na który złożyła się modlitwa, apel pamięci, salwa honorowa oraz złożenie wieńców i wiązanek kwiatów przy symbolicznym grobie mjr./ppłk. Adama Lazarowicza oraz przy pomniku – kwaterze Polskiego Państwa Podziemnego.

Uroczystości poprowadził Maciej Małozięć, wiceprezes Okręgu Tarnów Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Obchody były centralnym punktem tegorocznego cyklu przedsięwzięć z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” w Dębicy. Przed tygodniem odbył się m.in. monodram Przemysława Tejkowskiego „Melduję Tobie Polsko. Rotmistrz Pilecki”, konkurs „Wilczymi Śladami” oraz wykład dr Edyty Adamczyk-Pluty „Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Dębicy w walce z podziemiem, opozycją o Kościołem”.

Młodzież szkolną zapraszamy jeszcze na podsumowanie konkursu „Wilczymi Śladami” oraz monodram Przemysława Tejkowskiego i wykład dr Elżbiety Jakimek-Zapart – 10 marca.
Obchody zakończy performance w wykonaniu Grupy Artystycznej T.Lab oraz wystawa „Twarze rzeszowskiej bezpieki” w Domu Kultury Kosmos- 18 marca.

 

3

 

czytaj dalej

Opublikowano: 12 lutego, 2017 Żołnierzom Wyklętym po raz siódmy

Od 26 lutego do 18 marca 2017 roku zapraszamy na obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” w Dębicy i powiecie dębickim. W tym roku, już po raz siódmy, Światowy Związek Żołnierzy AK Środowisko 5. Pułku Strzelców Konnych, inicjuje w naszym regionie obchody tego święta państwowego. W programie przewidziano m.in.: monodram Przemysława Tejkowskiego – „Melduję Tobie Polsko. Rotmistrz Pilecki”, wykłady naukowe, konkursy, wystawy oraz uroczystości patriotyczno-religijne z udziałem wojskowej asysty honorowej.

 

 

PROGRAM OBCHODÓW – DĘBICA 26 lutego – 18 marca 2017

26.02.2017 (niedziela), godz. 17:00, Dom Kultury Śnieżka
Spektakl – monodram „Melduję Tobie Polsko. Rotmistrz Pilecki” w wyk. Przemysława Tejkowskiego (wstęp wolny – bezpłatne bilety do odebrania w DK Śnieżka)
Potwierdzenie udziału pod numerem telefonu 14 670 31 67.

 

02.03.2017 (czwartek), godz. 17:30, Katolickie Centrum Edukacji KANA w Dębicy, ul. Chopina 2

Wykład dr Edyty Adamczyk-Pluty, temat: Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Dębicy w walce z podziemiem, opozycją i Kościołem

 

5.03.2017 (niedziela) Uroczystości patriotyczno-religijne z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” z udziałem wojskowej asysty honorowej 16. Batalionu Saperów z Niska – program:

Godz. 10:00 Rynek w Dębicy – złożenie kwiatów przez organizatorów przy pomniku zamordowanych żołnierzy NSZ

Godz. 10:30 Kościół pw. Św. Jadwigi – Msza Święta

Godz. 12:00 Cmentarz Wojskowy w Dębicy – złożenie kwiatów, apel pamięci, salwa honorowa

 

10.03.2017 (piątek), godz. 10:00 Dom Kultury Śnieżka w Dębicy

Spektakl – monodram „Melduję Tobie Polsko. Rotmistrz Pilecki” w wyk. Przemysława Tejkowskiego, podsumowanie konkursu „Wilczymi Śladami”, wykład dr Elżbiety Jakimek-Zapart (IPN Kraków)

 

18.03.2017 (sobota), godz. 18:00 Dom Kultury KOSMOS w Dębicy
Sztuka performance w wykonaniu grupy T.Lab nt. żołnierzy wyklętych (reż. Dominika Migoń), wernisaż wystawy: Twarze rzeszowskiej bezpieki (IPN Rzeszów).

 

ORGANIZATORZY:

Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej – Środowisko 5. Pułku Strzelców Konnych AK w Dębicy,
Parafia pw. Św. Jadwigi w Dębicy, Katolickie Centrum Edukacji KANA w Dębicy,
Miasto Dębica, Powiat Dębicki, Miejski Ośrodek Kultury w Dębicy.

WSPÓŁORGANIZATORZY I PARTNERZY:

Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie, Miejskie Gimnazjum nr 1 w Dębicy,
Grupa Artystyczna SAFO MOK, Hufiec ZHP Dębica, Związek Strzelecki „Strzelec”,
Podkarpacka Rada ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych przy Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie,
Miejska Komunikacja Samochodowa w Dębicy.

ŻOŁNIERZE WYKLĘCI 2017

czytaj dalej

Opublikowano: 28 sierpnia, 2016 Na Kałużówce oddano hołd bohaterom

W Braciejowej i na polanie Kałużówka, 28 sierpnia 2016 roku, odbyły się uroczystości z okazji 72. rocznicy akcji „Burza” i największej bitwy stoczonej na Podkarpaciu przez żołnierzy Armii Krajowej z oddziałami Wehrmachtu w 1944 roku. W uroczystościach wzięli udział m.in. weterani Armii Krajowej wraz z rodzinami oraz uczestnicy bitwy na Kałużówce, którzy na coroczne uroczystości, pomimo podeszłego wieku, przybyli z różnych stron Polski.

 

Obchody rozpoczęły się przy pomniku w Braciejowej, na którym w 2014 roku, dzięki staraniom Zarządu ŚZŻAK Środowiska 5. Pułku Strzelców Konnych AK w Dębicy, wymieniona została tablica. Poprzednia gloryfikowała Armię Czerwoną. Ta, przed którą dzisiaj złożono wiązanki kwiatów, upamiętnia bohaterskich żołnierzy Armii Krajowej oraz cywilne ofiary walk frontowych z 1944 i 1945 roku z parafii Gumniska.

Kwiaty przed pomnikiem złożyła delegacja Armii Krajowej na czele z kpt. Izabelą Podhalańską oraz mjr. Zbigniewem Lazarowiczem. Wieniec złożyli też samorządowcy.

Następnie uczestnicy udali się na polanę Kałużówka, gdzie odprawiona została uroczysta msza święta. Eucharystii przewodniczył ks. Jan Michalik, emerytowany proboszcz i rezydent parafii w Podgrodziu.

W homilii ks. Michalik podkreślił niezłomną postawę żołnierzy II Zgrupowania Armii Krajowej Obwodu Dębica. Kaznodzieja wyjaśnił, że żołnierze AK byli prawdziwymi, a nie sezonowymi bohaterami.

 

Po mszy świętej odbył się ceremoniał patriotyczny z udziałem kompanii honorowej wystawionej przez 16. Tczewski Batalion Saperów z Niska. Okolicznościowe wystąpienie wygłosił starosta dębicki Andrzej Reguła.  Odczytany został także okolicznościowy adres od marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla, który objął honorowy patronat nad tegorocznymi obchodami.

 

W imieniu weteranów AK głos zabrał mjr. Zbigniew Lazarowicz, uczestnik bitwy na Kałużówce i syn głównodowodzącego siłami Obwodu AK Dębica – mjr. Adama Lazarowicza „Klamry”. W swoim wystąpieniu nakreślił tło historycznych wydarzeń. Mówił m.in.:

 

Wydarzenia tamtych dni tak mocno tkwią w pamięci uczestników, że śnić się nam będą do końca życia.

Mimo ran, cierpień, śmierci kolegów, głodu i chwil trwogi czuliśmy się wówczas szczęśliwi i dumni, że mogliśmy po raz pierwszy, po latach niewoli podnieść głowy i stanąć razem do otwartej walki ze śmiertelnym wrogiem. Czyniliśmy to z wielkim zaangażowaniem, bez przymusu, z obowiązku służenia ojczyźnie.

 

Wzruszające wystąpienie weterana AK zostało nagrodzone gromkimi brawami, po których rozległo się „Sto lat…”.

 

Na zakończenie odczytany został apel pamięci, a pododdział honorowy oddał salwę honorową. Delegacje złożyły wiązanki kwiatów przed pomnikiem upamiętniającym poległych w czasie akcji „Burza” żołnierzy II Zgrupowania 5. Pułku Strzelców Konnych Armii Krajowej.

 

W uroczystościach wzięli udział m.in. uczestnicy bitwy na Kałużówce: Zbigniew Lazarowicz (Wrocław) wraz z siostrą – Danutą Iwan, żoną oraz synem. Bronisław Duman (Szczecin) wraz z córką i zięciem oraz Jerzy Krusenstern (Kraków).

Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej reprezentowali: Maciej Małozięć (wiceprezes Okręgu Tarnów) oraz Izabela Podhalańska (prezes Środowiska 5. PSK AK w Dębicy), a także Zarząd ŚZŻAK Środowiska 5. PSK AK w Dębicy, weterani AK z Dębicy, Rzeszowa, Kolbuszowej, Tarnowa.

Z okazji tegorocznych obchodów wydany został bogato ilustrowany „Biuletyn Informacyjny” pod redakcją Macieja Małozięcia. Znalazły się w nim teksty m.in.: Tomasza Czapli, Piotra Drogonia i Marty Meinhart.

Głównymi organizatorami obchodów byli: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Środowisko 5. Pułku Strzelców Konnych AK w Dębicy, lokalne samorządy oraz Nadleśnictwo Dębica, Zespół Szkół w Gumniskach oraz Parafia NMP w Gumniskach.

 

Fotorelacja: Magdalena Strzępek, © ak1944.pl

Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka Kałużówka

Kałużówka

 

czytaj dalej

Opublikowano: 17 grudnia, 2015 Marszałek Ludwik

Urodzony w Brzezinach k. Wielopola Skrzyńskiego, 9 sierpnia 1912 r. Syn Franciszka i Marii z d. Bujak. Absolwent Gimnazjum im. Wł. Jagiełły w Dębicy oraz Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej. Otrzymał przydział służbowy w 17. pp., gdzie służył w stopniu podporucznika. Odbył kurs w Centrum Wyszkolenia oficerów lotnictwa w Dęblinie. W 1938 r. otrzymał awans do stopnia porucznika. Uczestniczył w kampanii wrześniowej, biorąc m.in. udział w obronie Dęblina. Dostał się do niemieckiej niewoli z której zdołał uciec w obozie przejściowym w Przeworsku. Powraca do rodzinnych Brzezin. Po nawiązaniu kontaktów z członkami podziemia rozpoczął budowanie struktur ZWZ – AK w Brzezinach, gdzie pełnił funkcje pierwszego komendanta placówki. Posługiwał się pseudonimami „Wilk”, „Zbroja”. W listopadzie 1943 r. otrzymał awans do stopnia kapitana, a rok później do stopnia majora. W Obwodzie Dębica pełnił szereg istotnych funkcji; oficera saperów, oficera szkoleniowego. W styczniu 1944 r. został komendantem nowoutworzonego Podobwodu Sędziszów Małopolski. W czerwcu został mianowany komendantem Obwodu AK „Deser”. W czasie „Burzy” uczestniczył jako zastępca dowódcy 5. psk AK. Brał udział w walkach I i III Rejonu. W lutym 1945 r. po rozwiązaniu Armii Krajowej, został mianowany szefem komórki likwidacyjnej Inspektoratu AK Mielec. Działał w strukturach Nie – DSZ – WiN. Pełnił m.in. funkcje komendanta Inspektoratu „Nie” w Mielcu, kierownika propagandy WiN Rzeszów. Zainicjował powstanie gazetki „Ku Wolności”. Następnie pełnił funkcje kierownika Rejonu WiN Południe. Poszukiwany przez UB opuścił Rzeszowszczyznę i przeniósł się na teren Dolnego Śląska. Początkiem 1947 r. został prezesem Dolnośląskiego Okręgu WiN. Aresztowany przez UB we Wrocławiu 12 grudnia 1947 r., po brutalnym śledztwie został skazany w sierpniu 1948 r. na karę śmierci. Zamordowany 27 listopada tego samego roku, spoczywa na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Kilka lat później ekshumowany i pochowany w grobowcu rodzinnym w Jeleniej Górze.

czytaj dalej

Opublikowano: 17 grudnia, 2015 Dydo Stanisław

Pseudonim „Steinert”. Urodzony 23 lutego 1922 r. w Brzezówce, pow. Dębica. Syn Karola – nauczyciela – i Emilii z d. Mędrak. W latach 1929-1932 uczęszczał do szkoły powszechnej w Brzezówce. Przed wojną mieszkał z rodzicami w Oświęcimiu. W czasie wojny Niemcy aresztowali jego ojca i zamordowali w obozie w Oświęcimiu. Zamieszkał wówczas z rodziną w Ropczycach. W tajnym nauczaniu przed komisją „Kuźnica” zdał maturę. Od 1940 r. był żołnierzem ZWZ-AK. Ukończył podchorążówkę. Objął dowództwo plutonu dywersyjnego Placówki AK Ropczyce. Uczestnik wielu akcji bojowych w rejonie Ropczyc i Sędziszowa Małopolskiego. W czerwcu 1944 r. grupa bojowa pod jego dowództwem odbiła w Brzeźnicy 12 więźniów pilnowanych przez Niemców. Kilka dni potem grupa dywersyjna zdobyła kilkanaście aparatów radiowych nadawczo-odbiorczych z magazynu niemieckiego w Ropczycach. W czasie akcji „Burza” dowodził grupą dyspozycyjną dowódcy I Zgrupowania w Obwodzie AK Dębica. 31 lipca 1944 r. dowodzony przez niego patrol dyspozycyjny wraz z patrolem saperów zniszczył oba tory pomiędzy Ropczycami a Brzezówką, co spowodowało przerwanie linii kolejowej Rzeszów-Dębica. Wziął udział w walkach na Kałużówce jako z-ca dowódcy oddziału dyspozycyjnego. Po zakończeniu okupacji niemieckiej zamieszkał w Poznaniu i podjął studia na AWF. Nie zaprzestał działalności konspiracyjnej, działał w NIE, Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj, a potem w WiN na terenie Krakowa. Od stycznia 1946 r. kierował łącznością wewnętrzną Obszaru Południowego WiN. Aresztowany 24 czerwca 1946 r. Zwolniony po pozorowanej zgodzie na współpracę z UB. Od jesieni 1946 do października 1947 r. był kierownikiem Wydziału Organizacyjnego Okręgu Wrocławskiego WiN. Ponownie aresztowany 18 grudnia 1947 r. we Wrocławiu. Wyrokiem WSR we Wrocławiu z 10 sierpnia 1948 r. skazany na karę śmierci. Stracony 27 listopada 1948 r. w więzieniu przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. Pochowany na wrocławskim Cmentarzu Osobowickim.

 

 

czytaj dalej

Opublikowano: 2 marca, 2015 Wojewódzkie obchody w Dębicy

Z udziałem marszałka Władysława Ortyla, najwyższych władz województwa podkarpackiego oraz kompanii honorowej Wojska Polskiego, wystawionej przez 13. Tczewski Batalion Saperów z Niska, odbyły się w Dębicy 1 marca br. wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.

Uroczystości rozpoczęły się na dębickim rynku gdzie organizatorzy uroczystości złożyli wiązankę kwiatów przed pomnikiem straconych żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Następnie w kościele pw. św. Jadwigi odprawiona została uroczysta msza święta w intencji ojczyzny. W samo południe na dębickim Cmentarzu Wojskowym odbyła się część oficjalna.
Słowo do zgromadzonych skierowali: marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl oraz starosta dębicki Andrzej Reguła.
Po wspólnej modlitwie, odczytany został apel poległych oraz oddana została salwa honorowa. Następnie uczestnicy uroczystości złożyli wieńce i wiązanki kwiatów przed symbolicznym grobem Adama Lazarowicza oraz przed kwaterą Polskiego Państwa Podziemnego. Na zakończenie por. Izabela Podhalańska podziękowała za udział w uroczystościach.

Wieczorem w Domu Kultury KOSMOS odbyła się uroczysta premiera filmu dokumentalnego „Wolność i Niezawisłość. Ostatnia nadzieja”. W spotkaniu wziął udział reżyser filmu Sławomir Górski, który wprowadził zebranych w tematykę dokumentu oraz opowiedział jak zrodziła się idea nakręcenia filmu.
Wcześniej z występem artystycznym „Oskarżeni o wierność” wystąpiła Grupa SAFO z Miejskiego Ośrodka Kultury.

Jak podkreśla Maciej Małozięć inicjator i koordynator obchodów Dnia „Żołnierzy Wyklętych”

Dębica ma szczególne powody do dumy, a także swoiste zobowiązanie do wyjątkowej oprawy i celebracji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Z ziemi dębickiej wywodzą się bowiem straceni 1 marca członkowie IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, a wielu żołnierzy Armii Krajowej Obwodu Dębica, po 1944 roku zaangażowało się w działalność w strukturach podziemia antykomunistycznego, płacąc za to bardzo często najwyższą ofiarę.

czytaj dalej